Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Buczyny w Szypowicach i Las Niwiski (dawniej Buczyny w Szypowicach i Las Niwiski koło Giebła) -  PLH240034 – 245,48 ha.
Ostoja położona jest na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej i obejmuje pasmo wzgórz wapiennych między miejscowością Pradła na północy, a miejscowością Mokrus na południu. Składają się na nią trzy wyspy leśne: dwie o wielkości kilkuset hektarów i jedna, kilkunastohektarowa. Lasy liściaste stanowią 84% powierzchni terenu, lasy mieszane 12%, a lasy iglaste 3%, pozostałą część obszaru zajmują siedliska rolnicze.
Obszar charakteryzuje się stosunkowo niewielkimi deniwelacjami terenu, choć w ich morfologii widoczne są takie formy jak płytko wcięte dolinki. Miejscami spotkać można także wychodnie wapienia. Runo występującej na tych powierzchniach ciepłolubnej buczyny jest bogate, ze szczególnie liczną grupą gatunków z rodziny storczykowatych. Obydwie części ostoi wyróżniają się w rolniczym krajobrazie tej części Jury.
W Ostoi "Buczyny storczykowe w Szypowicach" rzadko występującym typem siedliska leśnego, które zachowało odpowiednio wysoką reprezentatywność na powierzchni 129,2 ha, a większość płatów liczy co najmniej kilkadziesiąt hektarów. Drugim typem siedliska o znaczeniu europejskim jest żyzna buczyna górska, występująca tu na peryferiach swojego występowania, którego centrum znajduje się w Karpatach i Sudetach. W Ostoi zachował się typowy przestrzenny układ obu buczyn, z których storczykowa zajmuje eksponowane partie grzbietowe oraz stoki południowe i zachodnie, zaś żyzna buczyna górska porasta stoki północne i wschodnie. Ten układ przestrzenny wart jest zachowania.
Omawiana ostoja jest również miejscem występowania bardzo licznych populacji obuwika pospolitego w dobrej kondycji, szczególnie w "Lesie Niwiskim" (kępy liczące do 20 pędów). Ze względu na tendencje do zanikania stanowisk obuwika pospolitego w całej Europie opisywane stanowiska są bardzo cenne. Ponadto położone są one w pobliżu zachodniej granicy zasięgu, dlatego ich ochrona jest szczególnie ważna dla zachowania dotychczasowego kształtu i ciągłości zasięgu w Europie.

 

Jaroszowiec  PLH120006 – 584,91 ha
Obszar jest położony w północno-zachodniej części Płaskowyżu Ojcowskiego - Wyżyna Śląska, na wschód od krawędzi Wyżyny Krakowsko-Wieluńskiej. Sąsiaduje bezpośrednio z wyraźnym obniżeniem Białej Przemszy, zwanym Bramą Wolbromską. Obejmuje trzy, izolowane, wzniesienia z licznymi ostańcami wapiennymi o znacznych wysokościach względnych. Nie ma tu wód powierzchniowych ale występują różnorodne formy krasowe, m. in. jaskinie. Na Januszkowej Górze znajduje się otwór jaskini o nazwie Januszkowa Szczelina, jednej z najgłębszych (56m) na Jurze o długości 180 m.
Lasy porastające obszar są dosyć zróżnicowane. Zbocza wzgórz porastają różne typy buczyn
(sudecka, storczykowa, niżowa) i jaworzyny, obniżenia grądy, a wypłaszczenia bory sosnowe.
W obszarze stwierdzono obecność 8 rodzajów siedlisk z Załącznika I oraz 2 gatunków z Załącznika II Dyrektywy Siedliskowej. Do największych wartości tego obszaru należą:

• duża powierzchnia naturalnego lasu bukowego (m.in. buczyna storczykowa i sudecka);
• duża ilość skał wapiennych o rzadko spotykanej rzeźbie i inne formy pochodzenia krasowego, w tym jaskinie;
• obiekt dydaktyczny, wskazujący poglądowo ścisłe powiązanie naturalnej roślinności z glebami, budową geologiczną i rzeźbą terenu.

 

Ostoja Środkowojurajska – PLH 240009

Obszar zatwierdzony przez Komisję Europejską w 2008 r. o powierzchni łącznej 5767,5 ha, w tym na terenach leśnych Nadleśnictwa Olkusz 589,49 ha.  W skład ostoi wchodzą łagodne wzniesienia zbudowane ze skał jurajskich, pokryte zbiorowiskami leśnymi i poprzecinane suchymi dolinami. Obszar ten wyróżnia się dużą różnorodnością zbiorowisk naskalnych i leśnych, spośród których na szczególną uwagę zasługują płaty żyznej buczyny sudeckiej oraz jaworzyny górskiej z języcznikiem. Na grzbietach wzniesień znajdują się liczne ostańce wapienne, w większości otoczone lasami liściastymi. Są to głównie buczyny: sudecka, storczykowa i kwaśna buczyna niżowa oraz jaworzyna górska. Na terenach wylesionych ostańcom wapiennym towarzyszą bogate florystycznie murawy kserotermiczne. W skrasowiałych skałach wapiennych częste są jaskinie z bogatą szatą naciekową, w których zimują nietoperze. Sieć rzeczna jest słabo wykształcona. W strefie kontaktowej utworów jurajskich i czwartorzędowych osadów piaszczystych wypływają nieliczne źródła. W jednym z nich usytuowane jest zastępcze stanowisko endemicznej rośliny – warzuchy polskiej.  

 

Pustynia Błędowska – PLH 120014

Obszar zatwierdzony przez Komisję Europejską w 2007 r., o powierzchni łącznej 1963,9 ha, z czego na terenach będących w zarządzie Nadleśnictwa Olkusz – 831,8 ha.  Celem wyznaczenia obszaru jest ochrona wydm śródlądowych oraz zbiorowisk nieleśnych typu murawy napiaskowe.  Teren ten stanowi duży obszar nagromadzenia piasków śródlądowych, w części pokrytych lasem. W granicach tego obszaru znalazły się lasy Nadleśnictwa Olkusz występujące w dolinie rzeki Przemszy płynącej przez środek tego obszaru, a także bory sosnowe w części południowej i wschodniej i wyniesienia jurajskie porośnięte lasami bukowymi w okolicy Klucz. Powstanie pustyni wiąże się z intensywnym wyrębem lasów na potrzeby hut srebra i ołowiu, już w XIII-XIV w. Następnie erozja wietrzna uruchomiła piaski na terenach zrębów zupełnych, tworząc ogromny obszar pustynny. Dopiero pyły przemysłowe opadające tu w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat związały lotne piaski i użyźniły glebę, co ułatwiło rozrost roślinności. Na obrzeżach pustyni spotyka się pozostałości bunkrów poniemieckich z okresu II Wojny Światowej. W okresie późniejszym teren był użytkowany jako poligon. W chwili obecnej, na gruntach Gminy Klucze ora terenach należących do wojska – trwa jego wylesiane.

Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

Susza w lasach - bądźmy ostrożni w majówkę!

Susza w lasach - bądźmy ostrożni w majówkę!

Od początku stycznia do 28 kwietnia bieżącego roku, wybuchło w Polsce niemal 1800 pożarów lasu, podczas gdy w analogicznym okresie ubiegłego roku liczba ta wynosiła nieco ponad 400. Jak pokazał ostatni pożar Biebrzańskiego Parku Narodowego, walka z żywiołem w obecnych warunkach klimatycznych jest coraz trudniejsza. Przed majówką strażacy i leśnicy wspólnie apelują o ostrożność.

Niemal bezśnieżna zima i wyjątkowo sucha wiosna sprawiły, że w wielu miejscach Polski zagrożenie pożarowe jest bardzo wysokie. W lasach panuje susza, która z każdym dniem potęguje prawdopodobieństwo wybuchu pożaru. Coraz częściej pojawiają się w lesie miejsca, gdzie dosłownie każdy krok powoduje podnoszenie się pyłu z bardzo wysuszonej ściółki leśnej. A pożary najczęściej wybuchają na skutek działań lub zaniechań człowieka.

- Sytuacja jest poważna. W lasach jest bardzo sucho, a krótkookresowe, przelotne deszcze nie poprawiają tej miejscowo, dramatycznej wręcz, sytuacji. Przed nami długi weekend majowy, który również zapowiada się bezdeszczowo. Tysiące rodzin z dziećmi w naszym kraju ruszą do lasu, aby wypocząć, dlatego apelujemy, aby korzystać z lasu odpowiedzialnie i rozpalać ogień tylko w miejscach do tego przeznaczonych - mówi Jerzy Fijas, zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych ds. zrównoważonej gospodarki leśnej. - Choć leśnicy nieustannie strzegą bezpieczeństwa i monitorują sytuację pożarową, to odpowiedzialność za lasy spoczywa na nas wszystkich. Korzystajmy z lasów odpowiedzialnie. Wypoczywajmy na terenach leśnych, lecz zachowajmy ostrożność. Zwłaszcza teraz, kiedy sytuacja jest wyjątkowa - dodaje.

Ochrona lasów przed ogniem to nasza wspólna sprawa. Bezcenna jest tu szybka reakcja leśników, ale też obywateli - wszystkich osób, które dostrzegą ogień pilnie i powiadomią odpowiednie służby. Wsparcie, jakiego udzielają strażakom leśnicy, bezpośrednio przekłada się na wysoką skuteczność przeprowadzanych akcji gaśniczych.

- Od początku roku odnotowaliśmy w Polsce blisko 1800 pożarów lasów - to czterokrotnie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jak pokazał dramatyczny pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym, walka z żywiołem w obecnych warunkach klimatycznych staje się coraz trudniejsza. Przed nami majówka - czas wypoczynku na łonie natury. Apeluję do wszystkich o najwyższą ostrożność i rozwagę! Niemal bezśnieżna zima i wyjątkowo sucha wiosna sprawiły, że w wielu rejonach kraju zagrożenie pożarowe osiąga bardzo wysoki poziom. Wysuszona ściółka leśna to ogromne niebezpieczeństwo - wystarczy iskra, by powstał pożar. Proszę, szanujmy lasy i dbajmy o wspólne bezpieczeństwo. Nasze odpowiedzialne zachowanie ma kluczowe znaczenie dla ochrony polskiej przyrody i zdrowia nas wszystkich - powiedział zastępca komendanta głównego PSP, nadbrygadier Józef Galica.

Fot. 1 Punkt Alarmowo-Dyspozycyjny (Arch. multimedialne LP)

Kiedy przez dłuższy czas ściółka leśna jest bardzo sucha, nadleśniczowie mogą wprowadzać okresowy zakaz wstępu do lasu. Nie jest to decyzja uznaniowa, ale ściśle określona procedura wynikająca z przepisów prawa. Nadleśniczy wprowadza taki zakaz wyłącznie w określonych okolicznościach, przy trzecim, najwyższym stopniu zagrożenia pożarowego, jeśli przez pięć kolejnych dni wilgotność ściółki, mierzona codziennie o godzinie 9:00, spada poniżej 10 procent. Te warunki muszą wystąpić łącznie i są jedyną podstawą prawną do podjęcia decyzji o zakazie. Okresowy zakaz wstępu do lasu może zostać wprowadzony nie tylko ze względu na zagrożenie pożarowe, ale też np. wystąpiło zniszczenie albo znaczne uszkodzenie drzewostanów lub degradacja runa leśnego. Okresowy zakaz wstępu może też obejmować lasy, w których wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą lasu, ochroną lasu lub pozyskiwaniem drewna.

- Choć jesteśmy trzecim krajem Europy (po krajach Półwyspu Iberyjskiego) jeśli chodzi o liczbę wybuchających pożarów, to pożary te są większości bardzo małe. Udaje się je szybko wykryć i szybko ugasić. Nasz system jest częściowo zbieżny z systemami funkcjonującymi w innych krajach Europy, aczkolwiek w Polsce prowadzimy również dość unikalne działania. Od 1 marca do 30 września każdego roku prowadzimy stały monitoring wilgotności ściółki. To czynność, która w przyjętej u nas formie, nie jest wykonywana nigdzie indziej w Europie. Dwa razy dziennie, w 60 strefach prognostycznych pokrywających niemal całą Polskę (z wyłączeniem obszarów górskich), pobierane są próbki ściółki, w celu określenia jej wilgotności - podkreśla Jan Kaczmarowski, pożarnik, specjalista Służby Leśnej w Wydziale Ochrony Lasu Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych. - Na podstawie wyników tych pomiarów określamy stopnie zagrożenia pożarowego, które bezpośrednio przekładają się na poziom gotowości naszego systemu przeciwpożarowego. Aktualny stan zagrożenia pożarowego lasu, do którego się wybieramy, możemy na bieżąco sprawdzać w Internecie, np. na stronie Lasów Państwowych - dodaje.

Sytuację z zakazami wstępu do lasu można na bieżąco śledzić na stronie: https://zakazywstepu.bdl.lasy.gov.pl/zakazy/

Zagrożenie pożarowe lasu jest natomiast na bieżąco aktualizowane na stronie: https://bazapozarow.ibles.pl/zagrozenie/

Najważniejsze jest jednak to, aby będąc w lesie, bez względu na poziom zagrożenia pożarowego, zachowywać się odpowiedzialnie. Ogień jest niebezpieczny nie tylko dla drzew, ale również dla mieszkańców lasu. Szczególnie dla młodych zwierząt: drobnych ssaków, płazów, gadów czy owadów, które nie są w stanie uciec przed płomieniami. Apelujemy o rozwagę i wyjątkową ostrożność:

  • Nie wjeżdżajmy samochodem do lasu. Pozostawmy go w miejscu do tego przeznaczonym. Rozgrzany silnik może doprowadzić do zapłonu suchej ściółki, znajdującej się pod samochodem lub w jego pobliżu.
  • Pamiętajmy, że w odległości do 100 m od granicy lasu zabronione jest używanie otwartego ognia, poza miejscami do tego wyznaczonymi.
  • Zabronione jest także wypalanie traw i pozostałości roślinnych na terenach leśnych. Reagujmy na nietypowe zachowania ludzi w lasach.

Jeśli zauważysz w lesie ogień lub dym - zadzwoń pod nr. alarmowy 112 lub 998!

Lasy Państwowe posiadają jeden z najlepszych systemów przeciwpożarowych w Europie. To bardzo złożony system angażujący pracę wielu osób i setki sztuk specjalistycznego sprzętu. Leśnicy zabezpieczają lasy przed pożarami zarówno poprzez utrzymanie w dobrym stanie sieci dróg dojazdowych, pasów przeciwpożarowych i punktów czerpania wody, ale też poprzez stały monitoring lasu oparty m.in. o dostrzegalnie i utrzymywanie w gotowości floty lotniczej, przygotowanej do prowadzenia obserwacji i gaszenia ewentualnych pożarów. Jest to 30 samolotów gaśniczych Dromader i AN-2, 8 śmigłowców gaśniczych, i 4 samoloty patrolowe. Łącznie daje nam to 4120 godzin zakontraktowanych lotów. Koszt utrzymania systemu ppoż. w Lasach Państwach to blisko 160 mln zł, z czego koszty zabezpieczania lotniczego wynoszą ok. 54 mln zł. Należy podkreślić, że Lasy Państwowe czynnie uczestniczą w akcjach gaśniczych także innych obszarów przyrodniczych, jak choćby lasy innych form własności czy parki narodowe.

Ryc. 1 Infografika przedstawiająca system ochrony przeciwpożarowej w Lasach Państwowych

Majówka to idealny czas na wypoczynek w lesie, ale w tym roku warto pamiętać o zachowaniu szczególnej ostrożności. Z powodu suszy, w wielu rejonach kraju lasy są bardzo podatne na zagrożenie pożarowe. Lasy Państwowe i Państwowa Straż Pożarna przypominają, że ognisko, grill czy niedopałek mogą stać się przyczyną poważnego zagrożenia dla lasu i jego mieszkańców, którzy w obliczu zbliżającego się ognia, pozostają często bezbronni. Dbajmy wspólnie o bezpieczeństwo i piękno naszych lasów.

Ryc. 2 Infografika opisująca system pożarowy Lasów Państwowych